Permakultura

Posts Tagged ‘strawbale gardening’

            Warsztaty Permakultury

               11 – 13 kwietnia 2014

             Miejscowość: Policzna

Serdecznie zapraszamy na warsztaty projektowania wg zasad permakultury z nastawieniem na samowystarczalność.

W planie szkolenia znajduje się:

1. Zakładanie ogrodu permakulturowego.
2. Projektowanie grządek warzywnych i ziołowych tak, aby rośliny się wspierały.
3. Straw gardening w teorii i praktyce
4. Projektowanie ziołowej spirali, zakładanie przydomowego zielnika.
5. Wspólne wysianie nasion i wysadzenie sadzonek.
6. Omówienie właściwości i wpływu wybranych ziół na organizm.
7. Pełnowartościowe wyżywienie wegetariańskie.

Warsztaty zostaną poprowadzone przez wieloletnich praktyków w tej dziedzinie, którzy od ponad 15 lat uprawiają swój ogród w sposób permakulturowy, a także uczą innych projektowania w zgodzie z naturą. Specjaliści: Monika Podsiadła i Andrzej Młynarczyk, więcej o nich dowiesz się na stronie https://permakultura.com.pl/

Rozpoczynamy wspólną kolacją w piątek 11-go kwietnia. Przyjazd od godziny 17.

Zakończenie w niedzielę około godz. 18.

Nocleg w domkach tynkowanych gliną, w tipi lub pod namiotem. Prosimy o zabranie ze sobą śpiworów.

Całkowity koszt udziału w szkoleniu wraz z wyżywieniem – 280 zł. Przyjazd w grupie (co najmniej 2 osoby) – zniżka 10 zł od osoby.

 Kontakt:

Joanna Krawiec

Tel.: 796-256-303

Email: joanna-krawiec@tlen.pl

Strona Organizatorów

Permakulturowe metody na uprawę ziemniaków

Praktyka permakultury proponuje kilka sposobów na uprawę tego tak lubianego warzywa. Sama wypróbowałam kilka z nich. Jednak nie co roku robię nasadzenia ziemniaków w ogrodzie. Czasem zostaje trochę bulw w ziemi i następnego roku po prostu zbieram, co samo wyrosło. Bez sadzenia. Bez pracy. Nie zaleca się jednak uprawy ziemniaków w tym samym miejscu rok po roku, ze względu na wydzielane przez nie toksyny do ziemi, ich żarłoczność, a przez to wyjałowienie gleby w pewne składniki odżywcze, a przez to zmniejszony plon, i zwiększone prawdopodobieństwo chorób. Co prawda, jak zauważyłam, następny rok nie należy do szczególnie obfitych, ale przyczyn szukałabym raczej w tym, że zaledwie nikły procent bulw zostaje po pierwszym roku w ziemi. Read the rest of this entry »