Permakultura

Archive for January, 2015

Ekologiczne opakowania z siana na jajka od szczęśliwych kur

Nowe,  bardzo interesujące i jeszcze bardziej ekologiczne rozwiązanie na opakowanie jajek od szczęśliwych kurek dla każdego gospodarza.

Coraz więcej łąk i nieużytków jest na wsi. Niewielkie gospodarstwa zaprzestają trzymania zwierząt trawożernych, bo im się to coraz mniej opłaca… A tu nowy sposób, w jaki można by użyć siana z byłych pastwisk.

Opakowania z papieru wymagają celulozy z drzew, które są bardzo cenne z punktu widzenia zdrowia lokalnych ekosystemów.

Do produkcji opakowań z siana używamy traw, które po ścięciu jeszcze szybciej odrastają, mają szybszy cyk samoodnowy. Trawa przez wieki była ścinana zębami roślinożerców. Ścinając trawę nie zaburzamy środowiska –  pobudzamy je do odnowy. Oczywiście korzystamy z pastwisk w sposób zrównoważony, z umiarem.

Nowe, bardziej ekologiczne opakowania wymagają w procesie produkcji wysokiej temperatury w czasie prasowania siana. A efekty widać na zdjęciach.

Trzeba także dodać, że opakowania te są projektem Polki: Mai Szczypek.

Czy nie byłoby miło zakupić od lokalnego rolnika ekologicznego zdrowych jaj od szczęśliwych kur w takim opakowaniu?

Źródło

Bank nasion 2015

Bank nasion organicznych i sadzonek na rok 2015. Zapraszamy do zaglądania. Poniższa lista jest niepełna. Od lutego przygotowujemy więcej sadzonek, głównie ziół. Jeśli szukasz czegoś mniej popularnego – napisz lub odwiedź nas na miejscu.        

OWOCE

Agrest

Aronia

Ashwagandha

Read the rest of this entry »

Co znajdziemy pod kostką słomy?

Jednym ze sposobów zakładania ogrodów permakulturowych jest zaścielenie go warstwowo organicznym materiałem, który wraz z czasem rozkłada się w miejscu, w którym został położony. Kompostuje się.

Jednym z najczęściej zadawanych pytań wówczas jest: jak długo trzeba taką ściółkę trzymać i czy ją ściągnąć po jakimś czasie? Odpowiedz: można w ogóle nie ściągać.

Read the rest of this entry »

Dezyderata… wiecznie aktualna…

Dezyderata

Krocz spokojnie wśród zgiełku i pośpiechu, pamiętaj jaki spokój może być w ciszy.

Tak dalece jak to tylko możliwe, nie wyrzekając się siebie, bądź w dobrych stosunkach z innymi ludźmi.

Jeżeli porównujesz się z innymi, możesz stać się próżny lub zgorzkniały, albowiem zawsze będą lepsi i gorsi od ciebie.

Read the rest of this entry »

Jak wspomóc oczyszczanie organizmu z toksycznych produktów GMO?

Manipulacje i genetyczna inżynieria roślin i zwierząt w różnej postaci wkroczyła na nasze stoły wbrew większości społeczeństwa Polskiego, jak i międzynarodowego. Korporacje związane z inżynierią genetyczną dążą do zagarnięcia całego rynku związanego z żywnością, krok po kroku wślizgując się do naszej Polskiej kuchni wmawiając nam, że te „ulepszone” produkty odpowiadają na nasze, konsumentów potrzeby, prawnie i rynkowo związując nam przy okazji ręce.

Jednak im większe ciśnienie, tym większy wypór. Wszystko dąży do równowagi. Coraz częściej obserwuję zmasowane i coraz lepiej zorganizowane działania przeciwko inżynierii genetycznej roślin i zwierząt. Coraz więcej ludzi dowiaduje się, nabiera świadomości o szkodliwości tych manipulacji na środowisko naturalne, na zdrowie ludzi i zwierząt karmionych takim produktem. Coraz częściej słyszymy głosy w świecie naukowym potwierdzające to, co jeszcze do niedawna uważano za tzw. „teorie spiskowe.”

Ze świadomości co się dzieje, często wypływają działania poszczególnych ludzi, grup, kręgów. Budząca się świadomość w ludziach jakoś tak naturalnie wpływa na rozkwit społecznych działań, samoorganizowanie się, tworzenie grup wsparcia, kooperatyw, indywidualnego „wypinania się” z systemowych rozwiązań i dążenie do większej niezależności, dającej więcej wolności. Przykładem bardzo praktycznym jest tu bum na tworzenie naturalnych ogrodów z pyszną, pachnącą, zdrową, świeżą żywnością, rosnącą w miejscu, gdzie mieszkamy – a nie pozbawioną energii witalnej, toksyczną, przemierzającą tysiące kilometrów, kupowaną w supermarketach.

Jeśli jednak w pewien sposób „skazujemy się” na kupowanie produktów, które w sporym procencie są inżynieryjnie w ten, czy inny sposób zmanipulowane, przetworzone, nasączone chemią, napromieniowane, i przebyły dłuuuugą drogę, by znaleźć się na supermarketowej półce, proponuję tych oto kilka sposobów dla naszego wydalniczego systemu, by wesprzeć go w usuwaniu toksyn.

1. Picie dużej ilości „żywej” wody lub wody oczyszczonej z wszelkich dodatków (takich jak np. pestycydy, fluor, wirusy, bakterie, metale ciężkie, antybiotyki i inne farmaceutyki mogące się znajdować w wodzie z wodociągów). Oczyścić wodę możemy za pomocą specjalnych filtrów (np. odwróconej osmozy, węglowych, ceramicznych, destylatorów, jonizatorów, itd.).
2. Spożywanie większej ilości pożywienia zawierającego pektyny i włókna, czyli rodzime owoce, warzywa, nasiona lnu, itd.
3. Spożywanie zasadowych produktów oraz zielonych części roślin zawierających chlorofil.
4. Picie zielonych herbat, ziół (np. korzeń mniszka,  mięta), yerba mate, zamiast zakwaszającej kawy.
5. Sauna J  masaż J i ruch J
6. Post, choćby raz na jakiś czas.
7. Picie glinki spożywczej bentonitowej, ziemi okrzemkowej lub ziemi wulkanicznej doskonale pozwala na bardzo skuteczne i szybkie pozbycie się części toksyn.

Porównanie łanów pełnych życia do monokulturowych pól pozbawionych życia:

oraz prawdziwy obraz gneetycznej inżynierii żywności: